Na krajowe truskawki musimy chwilę poczekać. Jednak wiemy już, ile będą kosztować. Data utworzenia: 25 kwietnia 2022, 18:00. – Truskawki z południa Polski są zawsze szybciej niż z
W ten sposób dobrze przechowywać truskawki w lodówce przez około 2-3 dni. Dalej będą smaczne i pachnące, ale mniej więcej pół godziny przed jedzeniem lepiej wyjąć je do temperatury pokojowej. Jeśli truskawki chcemy przechowywać w lodówce pamiętajmy, by umieścić je na półce maksymalnie oddalonej od zamrażalnika lub w
Polskie piosenki dla dzieci. Zapraszamy na nową piosenkę o truskawkach. Będzie pysznie i owocowo - w końcu zaczyna się sezon na truskawki! Smacznego! 🍓🍓🍓0
Truskawek na Rynku Hurtowym w podwarszawskich Broniszach nie jest na tyle dużo, aby zaspokoić popyt. Sezon dopiero rusza. Na razie do sprzedaży trafiają głównie owoce z tuneli foliowych. O dostępność polskich truskawek i ceny zapytaliśmy Macieja Kmerę, eksperta z biura promocji i komunikacji Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego S.A. w Broniszach.
Ile w tym sezonie będą kosztować nasze truskawki z gruntu? Jakie są przewidywania? - Myślę, że za ładną truskawkę w detalu (przykładowo w Kielcach), będzie trzeba zapłacić 10 złotych za kilogram - przewiduje Andrzej Bozowski. Dodał, że podobnie było w zeszłym roku. W zeszłym roku, tu na naszym terenie, za ładną truskawkę
Skup truskawki ucierpi przede wszystkim z powodu kłopotów z podażą. Niekorzystna pogoda w ostatnich dniach nie wpływa pozytywnie zarówno na ilość, jak i na jakość uzyskanego plonu. A ten drugi aspekt jest istotny, szczególnie jeśli chodzi o truskawkę do mrożenia. Dlatego zasadnicza część skupu ma szanse zakończyć się na dniach.
. Firma Milbor od kilku lat współpracuje z firmami oraz producentami borówki amerykańskiej w Niemczech. Głównymi obszarami działania przedsiębiorstwa jest sprzedaż maszyn do sortowania oraz pakowania borówek amerykańskich, jak również sprzedaż tego owocu do tamtejszych sieci handlowych. O tym jak wyglądał miniony sezon borówkowy w Niemczech informuje nas Maciej Chmielewski z tego przedsiębiorstwa. W ocenie M. Chmielewskiego, przebieg tegorocznego sezonu w Niemczech był podobny do polskiego. Na przełomie kwietnia i maja wystąpiły w północnej i środkowej części Niemiec (czyli w regionach, w których produkuje się ponad 85% borówki w tym kraju) przymrozki, które wg. wstępnych szacunków miały spowodować ok. 20-30% mniejsze zbiory. Z rozmów przeprowadzonych z producentami po sezonie wynika, że tegoroczny plon był jednak wyższy od poprzedniego. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy były po części wchodzące w owocowania nowe nasadzenia, mniejsze od prognozowanych straty oraz dobra pogoda w czasie dorastania i dojrzewania owoców. W Niemczech w uprawie dominują takie odmiany jak: ‘Duke’ oraz ‘Bluecrop’, rzadziej można spotkać takie kreacje jak ‘Liberty’ czy ‘Reka’. Zadowalająca była także cena, która wg. wstępnych wyliczeń wyniosła ok. 5 €/kg. Jest do dobry wynik biorąc pod uwagę to, że ok. 95% niemieckiej borówki sprzedawana jest na rynku krajowym. Jest to kompletnie inne podejście od tego, które jest w Polsce, gdzie znaczna większość polskiej borówki wysyłana jest na rynek angielski, do Skandynawii, czy nawet już od kilku lat na rynki azjatyckie. Tego typu rozbieżność może być po części spowodowana warunkami pogodowymi, które panują w północnej części Niemiec w czasie zbiorów. Okres ten obfituje w częste deszcze, co negatywnie wpływa na jakość owocu, systematyczność jego zbioru oraz możliwość utrzymania odpowiedniej higieny i czystości na plantacji – informuje M. Chmielewski. Tak też było w tym roku, co prawda na początku dojrzewania ‘Duka’ pogoda dopisywała, co spowodowało, że jakość owocu była dobra. Jednak już w okresie dojrzewania ‘Bluecropa’ częste deszcze spowodowały nasilenie się problemów z rozwijaniem się chorób oraz z przeprowadzeniem zbioru jagód. Podobnie jak w Polsce, w Niemczech funkcjonują duże oraz średnie bardzo dobrze zorganizowane gospodarstwa. Są to plantacje od kilkudziesięciu do kilkuset hektarów, na których uprawia się borówkę amerykańską oraz często dodatkowo szparagi i truskawki. Plantacje te są zaopatrzone w profesjonalne obiekty do schładzania i przechowywania surowca, oraz pełne parki maszynowe do sortowania i pakowania. W Niemczech z uwagi na wysokie koszty robocizny plantator posiadający nawet ok. 5-10 ha inwestuje w maszyny do sortowania i pakowania – dzięki temu jest w stanie zmniejszyć koszty pracy oraz zwiększyć prędkość przygotowania owoców do sprzedaży. Fragment linii do sortowania i pakowania owoców borówki Podstawowym miejscem, gdzie odbywa się przygotowanie borówek musi być chłodnia, gdzie owoce przywiezione ze zbioru, są w pierwszej kolejności schładzanie do ok. 8oC, następnie w temperaturze 8-10 oC jeśli są suche można je przesortować i spakować do pojemników. Jeśli towar jest już właściwie przygotowany do sprzedaży, ponownie powinien być przechowywany w temperaturze ok. 2oC. W Niemczech dominującym opakowaniem w jakie się pakuję borówkę amerykańską są standardowe pojemniki z wieczkiem. Natomiast zaczyna być widoczny trend i zainteresowanie plantatorów i sieci handlowych zamknięciem typu „topseal”, czy „heatseal”, które polega na zgrzaniu folii termokurczliwej do górnej części pojemnika. Metoda ta jest standardem w Anglii, gdzie wszystkie owoce jagodowe są pakowane w ten sposób. Według M. Chmielewskiego, polscy producenci dzięki dobremu przygotowaniu plantacji, odpowiedniemu wyposażeniu oraz stosunkowo dobrzej pogodzie w czasie zbioru – w porównaniu do niemieckiej – są w stanie przygotować owoce, które spełniają wymogi nawet najbardziej wymagających obiorców. Zdecydowanie największym odbiorcą polskich borówek jest rynek angielski i tutaj ważne jest nie tylko zebranie owoców w optymalnej fazie dojrzałości zbiorczej, ale również przestrzeganie ciągu chłodniczego od zebrania owoców poprzez dostarczenie ich do sklepu. Coraz więcej polskich borówek trafia również na rynki azjatyckie. Wszystko to pokazuje, że polscy producenci potrafią produkować bardzo dobrej jakości borówkę. W ostatnich latach jednak coraz więcej osób np. uprawiających inne gatunki licząc na „borówkową koniunkturę” decydują się na uprawę borówki wysokiej. Osoby te muszą sobie jednak zdawać sprawę z tego, że produkcja wysokiej jakości tych jagód nie jest łatwa i tylko utrzymując wysoką kulturę produkcji można liczyć na dalszy rozwój tego rynku i eksport tego owocu do innych bardziej orientalnych rynków – uważa M. Chmielewski. Szczegółowo o tym jak przebiegła sezon borówkowy w Polsce będzie można przeczytać w listopadowo-grudniowym wydaniu czasopisma „Jagodnik”.
Choć do truskawkowego boomu jeszcze daleko, popularne owoce już pojawiają się w sklepach. W Polsce uprawia się truskawki, które owocują od początku kwietnia do końca listopada. Najwięcej uprawia się ich w Wielkopolsce, pod Chcemy, aby więcej ludzi dowiedziało się, że w Polsce mamy truskawkę już wczesną wiosną. Chcemy, aby coraz więcej ludzi jej próbowało i doceniło walory - mówili Wiesława i Zenon Janiak, pionierzy uprawy w szklarniach, cytowani przez portal "Sady Ogrody".Zobacz także: Otwarcie ogródków jeszcze w maju? Wiceminister daje nadziejęW sklepach dostępne są też zagraniczne truskawki, zbierane w Hiszpanii. Producenci zachęcają jednak do wybierania tych uprawianych w Polsce, bo są znacznie świeższe niż owoce, które trzeba trudno rozpoznać po samym wyglądzie. Można to jednak zrobić, czytając etykiety i oznaczenia na opakowaniach. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, sprzedawca musi umieścić na nich informację o tym, gdzie owoce zostały na truskawki rozpoczyna się także w Niemczech, ale z powodu wiosennych przymrozków, plony raczej nie będą ograniczyły też dostawy owoców z Włoch. Zbiory udały się za to w Hiszpanii, gdzie szczyt sezonu na truskawki właśnie z Półwyspu Iberyjskiego jest na tyle dużo, że bez problemu zaopatrują rynek niemiecki, na którym popyt na truskawki zauważalnie jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze zadaję obie pytani dlaczego komentarz który umieściłem wczoraj został wyrzucony a komentarz z przed dwóch dni widnieje ....dlaczego mnie ranicie ...i tylko nie mówcie że cenzury i wybiórczości informacji nie stosujecie ....sprawiedliwa redakcjo strony....przestańcie wylewać nocą szamba na pola, to nie zastąpi obornika, bo to nie to samo gówno. przez nie które wsie w nocy nie da się przejechać nawet przy zamkniętych oknach, bezmózgi tłumaczą że to tylko na łąki, ale tą trawę żre wasze bydło i pijecie mleczko i trujecie innych. nie kupujcie taniej chemii, proszękupujcie nasze: tak je poznasz - mimo że kwaśne, to 2* droższe!Niestety te sprowadzane są znacznie tańsze niż nasze więc wybór jest prosty. Nasi kochani plantatorzy przesadzili z cenami chcą się szybko dorobic no niestety nie naszym kosztem. Truskawki z Hiszpanii może są chemiczne ale smakują lepiej i są dużo tańsze. Sorry plantatorzy wybór jest prosty. Najprościej to spróbować, kwaśne = polskie.
fot. P. Grel Od kilku sezonów polskie truskawki są przez kilka miesięcy oferowane na hurtowych rynkach Niemiec. Głównymi ich konkurentami są owoce rodzimej, niemieckiej produkcji będące w ofertach rynków cały rok oraz importowane z Holandii, które dopiero w tym roku (za wyjątkiem tygodniowej nieobecności) na stałe zagościły na rynku jej wschodniego sąsiada. W tym roku pierwsze owoce truskawek z Polski pojawiły się w 29. tygodniu ( by po dwutygodniowej absencji w 30. i 31. tygodniu pozostać tam do tej pory (dane kończą się na 44. tygodniu ( Notowane są tylko na dwóch rynkach hurtowych – Frankfurtu i Berlina. Radzą sobie na nich całkiem nieźle wcale nie wlokąc się w cenowym ogonie. W dziesięciu na czternaście tygodniach, kiedy były oferowane, ich ceny były najwyższe. Maksimum cenowe osiągnęły w 40. tygodniu (2-10. 10), kiedy wyceniano je na 7 €/kg. Ostatnia odnotowana cena – z przełomu października i listopada jest najniższa z osiągniętych przez te truskawki w 2017 roku i jednocześnie najniższa spośród oferowanych na rynkach Niemiec truskawek – wynosi 3,9 €/kg. za:
Ruszyły prace na plantacjach truskawek w Niemczech. Plantatorzy rozkładają słomę na plantacjach. Ma to na celu nie ochronienie truskawek przed mrozem, ale opóźnienie wzrostu i owocowania truskawek w sezonie. W ten sposób sztucznie można przedłużyć zimę na plantacji truskawek co w konsekwencji przedłuż sezon zbioru truskawek. W 2011 r. w Northrhine-Westfalii obszar wykorzystywany pod uprawę truskawek wynosił 2 510 ha. Główny obszar uprawy truskawek znajduje się w Nadrenii, gdzie truskawki uprawiane są na powierzchni 1550 ha. Średnie spożycie truskawek w Niemczech w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 3 kg świeżych truskawek. źródło: Ten wpis opublikowano dnia środa, 22 Luty 2012 o godz. 9:12 am w kategorii Aktualności. Możesz śledzić komentarze tego wpisu przy pomocy kanału RSS Możesz zostawić komentarz lub wysłać sygnał trackback ze swojego bloga.
W Europie truskawki zbierane coraz bardziej na północy, ponieważ Hiszpania zamyka trudny sezon, a inne kraje dopiero rozpoczynają produkcję. Belgia, Niemcy i Anglia stoją w obliczu wolniejszego początku sezonu, podczas gdy na Szkocję nie mają wpływu chłodniejsze okresy wpływające na produkcję w innych krajach. Truskawki – szkocki sezon przed angielskim, trwają obawy dotyczące siły roboczej Angielski sezon na truskawki rozpoczął się powoli i nadal przebiega z opóźnieniem ze względu na utrzymującą się chłodniejszą niż przeciętnie pogodę. Zbiory truskawek są opóźnione o około 10 dni, podczas gdy sezon w Szkocji jest bardziej na dobrej drodze, co może spowodować nadmierną podaż w dalszej części sezonu. W tej chwili plony szklarniowe zanikają, a w tunelach rosną wolumeny. Truskawki wyglądają bardzo dobrze, przy niższych temperaturach owoce są dobrej wielkości i dobrej jakości. Popyt jest również dobry ze względu na krótszą podaż, a importowane owoce hiszpańskie wyglądają na nieco zmęczone. Oczekuje się, że całkowite ponowne otwarcie sektora hotelarskiego w tym tygodniu nie wpłynie na sprzedaż detaliczną, w rzeczywistości przy wciąż ograniczonych podróżach zagranicznych, będzie więcej odpoczynku w domach, co zwiększy popyt. W tym sezonie pojawiło się wiele obaw dotyczących podaży siły roboczej w Wielkiej Brytanii, jeden hodowca powiedział, że ma wystarczającą liczbę pracowników, aby zebrać plon, ale jest to tylko kolejna dodatkowa warstwa niepewności dla hodowców. Może się wydawać, że masz wystarczająco dużo zbieraczy na papierze, ale dopóki się nie pojawią, po prostu nie wiesz. W tym roku wielu pracowników osiągnęło status osiedleńca, więc będzie im stosunkowo łatwo wrócić, ale dodatkowa papierkowa robota może zniechęcić niektórych, kiedy łatwiej będzie jechać do krajów europejskich, ale fakt, że nasz program szczepień przebiega tak dobrze, może zachęcić ludzi do przybycia – mówi producent. Truskawki – popyt spada wraz z końcem sezonu hiszpańskiego Hiszpański sezon na truskawki znajduje się na ostatnim etapie. Zaczęło się pod koniec zeszłego roku ze względu na burze śnieżne i mrozy w grudniu i styczniu, które przyniosły bardzo małe plony w pierwszych trzech miesiącach sezonu. W tym okresie deszcze również uszkodziły produkcję, a problemy z jakością zmusiły hodowców do wyrzucenia około 50% ich ilości. Popyt w tym momencie był powyżej podaży, chociaż detaliści nadal obniżali ceny, spoglądając wstecz na te z poprzedniego sezonu pomimo niedoboru. Pod koniec marca wolumeny zaczęły odzyskiwać normalne poziomy do drugiego tygodnia kwietnia, kiedy to była już nadpodaż. Chociaż wolumeny były zbyt wysokie do 20 kwietnia, a ceny ponownie spadły, sektor poradził sobie z tą sytuacją. Od ostatniego tygodnia kwietnia krzywa produkcji zaczęła się spłaszczać, a jednocześnie niskie temperatury w pozostałych krajach europejskich – do których Hiszpania eksportuje większość swojej produkcji – znacznie opóźniły rozpoczęcie sezonów. Miało to pozytywne konsekwencje dla hiszpańskich eksporterów, którzy znaleźli dużo miejsca na swoje truskawki w Europie, widząc o wiele większy popyt niż zwykle o tej porze roku. Koszty produkcji również były wyższe w tym okresie, ale w większości rekompensowały je dobre ceny. Od tego tygodnia zbiory truskawek w krajach europejskich, do których eksportuje Hiszpania, przyspieszają, więc popyt na hiszpańskie truskawki spada. Czytaj też: Zbiory zmarnieją, jeżeli obcokrajowcy nie przyjadą do pracy Truskawki – duże nadzieje na sezon włoski Doskonała sytuacja i dobre perspektywy dla truskawek w północnych Włoszech. Przedsiębiorca, który ma ponad 600 000 roślin w produkcji, mówi, że 80% truskawek w uprawach chronionych zostało zebranych w Emilii-Romanii, podczas gdy zbiory na otwartym polu dopiero się rozpoczęły. Jakość jest doskonała. Wolumeny są odpowiednie, ceny są dobre. Zwłaszcza za granicą, gdzie nie ma zbyt wiele hiszpańskich produktów, ceny utrzymują się na wysokim poziomie około 1,50-1,80 euro za 500 gramowy koszyk. Najlepsze do spożycia truskawki to te, które kosztują 1,80-1,90 euro/500 gramów, także dzięki jasnemu kolorowi. Rynek włoski ma nieco niższe ceny w sektorze detalicznym, zwłaszcza w przypadku bardziej kwaśnych odmian. W Basilicata sezon na truskawki dobiega końca. To był bardzo dobry rok zarówno pod względem produkcji, jak i sprzedaży, przy wciąż wysokim popycie i cenach. W przypadku niektórych odmian, takich jak Sabrosa-Candonga, oczekuje się, że zbiory zakończą się za około dwa tygodnie, podczas gdy w przypadku innych odmian, takich jak Rossetta i Inspire, zbiory mogą trwać co najmniej kolejne 20 dni. Wszystko będzie zależało od rosnących temperatur, które już w tej chwili wysokie. Truskawki – późne rozpoczęcie sezonu w Niemczech Z powodu zimna w kwietniu i pierwszej połowie maja, niemiecki sezon truskawkowy zaczął się powoli. W chwili obecnej na rynku znajdują się głównie truskawki z uprawy pod osłonami, pierwsze owoce gruntowe stopniowo pojawiają się na rynku. Pomimo trudnego początku sezonu spodziewane są normalne zbiory, porównywalne z wolumenami z ubiegłego roku. Oprócz produktu krajowego na rynku dostępne są również truskawki holenderskie, belgijskie, hiszpańskie i greckie. Ceny spadają we wszystkich obszarach, nadążając za rosnącą podażą. Truskawki – belgijski sezon zaczyna się z tygodniowym opóźnieniem Belgijski sezon truskawkowy rozpoczął się w tym roku o tydzień później niż w zeszłym roku. Na początku sezonu produkcja była nieco powolna ze względu na dużą liczbę ciemnych dni w styczniu. Po rozpoczęciu kwitnienia produkcja była kontynuowana. Jakość truskawek jest w tym roku dobra, ponieważ w ciągu dnia temperatury nie są zbyt wysokie, a noce są dość zimne. Popyt na truskawki jest dobry, ale zależy to od pogody. Trochę więcej słońca stymulowały by konsumpcję.
sezon na truskawki w niemczech