D A7 G D. D D7+ D7 H7. I nim, nie raz, nie sto, osiągniesz to, mój przyjacielu. e e7 A7 D. I nim przetarty szlak wybierzesz, jak wybrało wielu. D7 D7+ D7 G g. I nim w świat wejdziesz ten, by podług cen pochlebstwem płacić. D A7 G D. Choć raz, raz pomyśl, czy czegoś nie tracisz. Accordi: D, G, Em, A. Accordi per Raz, Dwa, Trzy - Idz Swoja Droga. Chordify è la tua piattaforma n. 1 per gli accordi. Deutsch English Español Français Nederlands Italiano Português do Brasil Tekst piosenki: Adam Nowak Najpopularniejsze piosenki Raz Dwa Trzy. 3 Idź swoją drogą 4 Trudno nie wierzyć w nic Acordes para Raz Dwa Trzy - Jeszcze w Zielone Gramy - tekst.: Bm, G, A, F#. Chordify es la plataforma n.º 1 para tus acordes. 29 marca 2014 r. w klubie Wytwórnia w Łodzi odbył się fan-ta-sty-czny koncert zespołu Raz Dwa Trzy. Cudowny klimat, wspaniałe teksty i muzyka, Muzycy z klasą Raz, Dwa, Trzy Filharmonia Zielonogórska im. Tadeusza Bairda, Zielona Góra - Dec 7, 2010 Dec 07 2010 Raz, Dwa, Trzy Teatr Polski, Warsaw - Dec 17, 2010 Dec 17 2010 . Szerokim echem odbiło się pożegnanie Agaty Młynarskiej, z widzami programu Świat się kręci. Użyła pięknych i wzruszających słów piosenki ‘Idź swoją drogą’, znanej polskim słuchaczom z tłumaczenia jej taty – Wojciecha Młynarskiego: Lecz idąc tak Nie musisz brnąć W pochlebstwa dym I karku giąć Przed byle kim Rozważ tę myśl A potem idź Idź swoja drogą Piosenka My way jest jedną z najpopularniejszych w Stanach Zjednoczonych. Powstała w roku 1968, jako przeróbka francuskiej pieśni Comme d’habitude z roku 1967, napisanej przez Claude’a François’a i Jacques’a Revaux’a. Autorem angielskich słów jest Paul Anka, a jej pierwszym, najbardziej znanym wykonawcą był Frank Sinatra. W swoim repertuarze mieli ją Elvis Presley, Robbie Williams i oczywiście Paul Anka. Bardzo słynne było wykonanie My way przez trzech tenorów: Plácida Dominga, Joségo Carrerasa oraz Luciana Pavarottiego. W Polsce (właśnie w tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego) śpiewali ją: Jerzy Połomski, zespół Raz Dwa Trzy i wielu innych wykonawców. Znane też jest tłumaczenie Andrzeja Ozgi, które wykorzystał Michał Bajor). Trzeba zresztą dodać, że określenie ‘tłumaczenie’ jest nie do końca trafne. Zarówno w przypadku tekstu Andrzeja Ozgi, jak i Wojciecha Młynarskiego, mamy raczej do czynienia z piosenkami napisanymi na kanwie My way, niż ze ścisłymi tłumaczeniami. W całości tekst Wojciecha Młynarskiego brzmi tak: Gdy przejdziesz próg Jest tyle dróg Co w świat prowadzą I znasz Sto mądrych rad Co drogę w świat Wybierać radzą I wciąż Ktoś mówi ci Że właśnie w tym Tkwi sprawy sedno Byś mógł Z tysiąca dróg Wybrać tę jedną Gdy tak Zrządzi traf Że świata prawd Nie zechcesz zmieniać Gdy Kark umiesz zgiąć Gdy siłą wziąć Sposobu nie ma Gdy w tym Nie zgubisz się Nie zwiodą cię Niełatwe cele Wierz mi Na drodze tej Osiągniesz wiele Znajdziesz na Tej jednej z dróg I kobiet śmiech I forsy huk Choćby cię kląć Świat cały miał Lecz w oczy nikt Nie będzie śmiał Chcesz łatwo żyć To śmiało idź Idź taką Drogą Nim Nie raz nie sto Osiągniesz to Mój przyjacielu A nim Przetarty szlak Wybierzesz jak Wybrało wielu I nim W świat wejdziesz ten By podług cen Pochlebstwem płacić Choć raz Raz pomyśl, czy Czegoś nie Tracisz Bo przecież jest Niejeden szlak Gdzie trudniej iść Lecz idąc tak Nie musisz brnąć W pochlebstwa dym I karku giąć Przed byle kim Rozważ tę myśl A potem idź Idź swoja drogą Tekst piosenki: Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać I gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele Wierz mi, na drodze tej osiągniesz wiele Znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk Choć by cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką drogą I nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu I nim przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu I nim w świat wejdziesz ten by podług cen pochlebstwem płacić Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie tracisz Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym I karku giąć przed byle kim Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą Tłumaczenie: ONE TWO THREE – FOLLOW YOUR WAY Every day, when you cross the threshold, there are so many roads, that lead to the world And you know a hundred wise advices for the choice of the right one from all these ways And constantly somebody tells, that exactly this is the heart of the matter For that you could from a tousand of roads choose the one, yours When the fate will wish, that the rules of the world you will not want to change And when your neck you are able to bend, when with the force there is no chance to take If in this you’ll not get lost, and the easy goals won’t misguide you Belive me, that on this road you’ll achieve a lot You will find on this one of the ways the womens’ laugh and boom of the cash Even if the whole world should curse you, nobody will laugh on your face You want an easy life then go ahead, follow such a way And before not once, not a hundred times you will reach it, my friend And before the paved road you’ll choose like many did And before you will enter this world to pay the price of the floors with the fawning At least one time, once think if you’re not loosing something Because after all there is not only one trail, that’s harder to go, but following it You don’t have to wade in flattery for some And bend your neck for nobody Consider this thought, and then just go, follow your way Подобається Поширити Поскаржитись Завантажити Прикріпити Соціальні мережі Змінити публікацію Видалити публікацію Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg, co w świat prowadzą D D7+ D7 H7I znasz, sto mądrych rad, co drogę w świat, wybierać radzą e e7 A7 DI wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym, tkwi sprawy sedno D7 G GmByś mógł, z tysiąca dróg, wybrać tę jedną D A7 G DGdy tak, zrządzi traf, że świata prawd, nie zechcesz zmieniać D D7+ D7 H7I gdy, kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć, sposobu nie ma e …БільшеCo dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg, co w świat prowadzą D D7+ D7 H7I znasz, sto mądrych rad, co drogę w świat, wybierać radzą e e7 A7 DI wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym, tkwi sprawy sedno D7 G GmByś mógł, z tysiąca dróg, wybrać tę jedną D A7 G DGdy tak, zrządzi traf, że świata prawd, nie zechcesz zmieniać D D7+ D7 H7I gdy, kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć, sposobu nie ma e e7 A7 DGdy w tym, nie zgubisz się, nie zwiodą cię, niełatwe cele D7 G GmWierz mi, na drodze tej, osiągniesz wiele D A7 G DZnajdziesz na, tej jednej z dróg, i kobiet śmiech, i forsy huk D D7 GChoć by cię kląć, świat cały miał, lecz w oczy nikt, nie będzie śmiał e A7 fis H7Chcesz łatwo żyć, to śmiało idź, idź taką drogą e A7 G DI nim, nie raz nie sto, osiągniesz to, mój przyjacielu D D7+ D7 H7I nim, przetarty szlak, wybierzesz jak, wybrało wielu e e7 A7 DI nim, w świat wejdziesz ten, by podłóg cen, pochlebstwem płacić D7 G GmChoć raz, raz pomyśl czy, czegoś nie tracisz D A7 G DBo przecież jest, niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak D D7 GNie musisz brnąć, w pochlebstwa dym e A7I karku giąć, przed byle kim fis H7Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą e A7 G D już zablokowany , na własne życzenie ще 1 коментар від Ewa Adam_Paneknie pisz wulgaryzmów pod moimi postami , na razie proszę a jeżeli to nic nie da będę zmuszona do blokady Ciekawe zjawisko pojawiło się na floodowanie zawija się i nie widać powtarzających się komentarzy...Ewolucja gloryjskiej strony - coś niesamowitego. i po cóż Ci kolana skoro nikogo nie bierzesz na " barana"... Tracenie wszystkiego dla Boga jest zdobywaniem Nieba. A propos brzydkich słów. Kiedyś w Chorwacji na plaży syn ochlapał mnie zimną wodą a ja zaskoczona krzyknęłam: kurczę. Bardzo się zdziwiłam kiedy ludzie zamarli i wszyscy spojrzeli na mnie. Okazało się, że słowo kurczę kojarzy się Chorwatom ze złowem kurac co po chorwacku jest wulgarnym określeniem męskiego narządu płciowego. Już to wiedząc musiałam się bardzo pilnować, ponieważ słowo kurczę było moim przekleństwem kiedy mi się coś nie udało. „A to wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy: Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga, którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; również tych się wystrzegaj.” (2 Tym 3,1-5) “Raz Dwa Trzy – IDŹ SWOJĄ DROGĄ” – (Wideo) IDŹ SWOJĄ DROGĄ 🙂 Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą. I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno, Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę…jedną. Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać I gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma. Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele, Wierz mi, na drodze tej osiągniesz…wiele. I znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk, Choćby cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał, Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką…drogą. I nim nie raz, nie sto, osiągniesz to mój przyjacielu I nim, przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu I nim, w świat wejdziesz ten by podług cen pochlebstwem płacić, Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie…tracisz. Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak, Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym, I karku giąć przed byle kim, Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją…drogą. “WHO i WEF zgodnie informują, że NORMALNOŚĆ JUŻ NIGDY NIE POWRÓCI” – (20-08-2021) Wciąż wiele osób łudzi się, że wróci “stara dobra Normalność” sprzed czasów tak zwanej pandemii COVID-19. Jednak gdyby wsłuchać się w to co mówią główni konstruktorzy tego bałaganu, czyli Światowa Organizacja Zdrowia – WHO, oraz Światowe Forum Ekonomiczne – WEF, jasne staje się, że powrót do “normy” jest wykluczony. Jakże Wielki Las Zapala Mały Ogień. Tak Samo Język – Mimo Że Jest Małym Organem. Tylko Słowo i Aż Słowo. Słowo – Impuls. “…Na Początku Było Słowo… Wszystko Przez Nie Się Stało… A Bez Niego Nic Się Nie Stało, Co Się Stało…” CZY PIES POWINIEN GRYŹĆ AGRESORA W OBRONIE WŁAŚCICIELA (Fragment z grupy dyskusyjnej) Uwazam, ze w obronie wlasciciela powinien. Rottweilery z krakowskiej policji wycofano, bo “kibice” mieli połamane żebra, obojczyki i pomiażdżone paszcze. Pomimo że Rottweilery atakowały w kagańcach. A tak przy okazji – Czy żeby zdać egzamin na psa obronnego pies musi mieć papiery ? Nie. Dziesięć Tysięcy Złotych Za “Załatwienie” (przyznanie) Renty w Polsce (od 09:30 min. Wideo z Warszawy 19-08-2021) “To WSZYSTKO to KWESTIA WYBORÓW” A dokładniej, chodzi o “natychmiastowe” przeprowadzenie operacji medycznej i określenie stopnia niepełnosprawności… “Klaus Schwab Odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski” – (Wideo + Linki do Źródeł pod filmem 22-08-2021) “Niemcy: Roczna Pensja Dla Tych, Którzy Zostaną w Afganistanie” – (23-08-2021) Niemieckie Towarzystwo Współpracy Międzynarodowej (GIZ) wypłaca równowartość miesięcznej pensji swoim afgańskim współpracownikom, którzy postanowili nie opuszczać kraju. Afgańscy pracownicy, którzy nie opuszczą kraju, otrzymują roczne wynagrodzenie płacone z góry. Ministerstwo Rozwoju potwierdziło doniesienia tygodnika „Der Spiegel”, który napisał o tym w sobotę (21-08-2021) “Ewakuacja z Afganistanu. Talibowie Stawiają Ultimatum, Strzały Na Lotnisku w Kabulu” – (23-08-2021) Islamiści dają czas do końca miesiąca na ewakuację ludzi z kraju. Sytuacja w okolicach lotniska w Kabulu jest coraz bardziej napięta. Przed kabulskim portem lotniczym wciąż czekają tysiące ludzi liczących na miejsce w samolocie ewakuacyjnym. W poniedziałek rano przed północną bramą lotniska doszło do wymiany ognia, w której uczestniczyli także żołnierze niemieckiej Bundeswehry oraz wojsk USA. Nie przepowiadam z fusów, nie jestem chiromantą, lecz czuję to głęboko, lecz czuję to głęboko, co powiem tu dyszkantem. Pieniądze, ach, pieniądze, wielkie, wielkie żądze, kariera, sławy blaski, oklaski, ach, oklaski – to tylko są obrazki. Kariera, sławy blaski, oklaski, ach, oklaski – to tylko są obrazki. Nie dajmy się oszukać, nie dajmy się ogłupić, są na tym świecie rzeczy, są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić. Są na tym świecie rzeczy, są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić. Są na tym świecie rzeczy, są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić. Tekst Piosenki Stanisława Sojki – “Są Na Tym Świecie Rzeczy” ze strony: “Są Na Tym Świecie Rzeczy” – (Wideo) ==== Abyśmy nigdy nie zniechcieli czekać wiosny I cieszyć się, gdy w końcu jest u drzwi I aby każdy dzień był ważny i radosny Cierpienie też jest częścią szczęścia, uwierz mi Teraz i tu zależy mi Dlatego myślę, dlatego wiem Zależy mi na tym co wyśnię Bez względu na to czy się spełni, czy nie Zależy mi Zależy mi Zależy mi Zależy Zależy mi Abyśmy nigdy nie przestali kochać ludzi I tych co dobrze im, i którym bardzo źle Miłość potrafi przecież wielkie rany bliźnić Każda chwila jest ostatnia, tak to brzmi Teraz i tu zależy mi Dlatego szukam i gubię się Zależy mi na tym co wyśnię Bez względu na to czy się spełni, czy nie Teraz i tu zależy mi Dlatego myślę, dlatego wiem Zależy mi na tym co wyśnię Bez względu na to czy się spełni, czy nie Zależy mi Zależy mi Zależy mi Zależy mi Zależy mi Tekst Piosenki Stanisława Sojki – “Zależy Mi” ze strony: “Stanislaw Soyka – ZALEŻY MI” – (Wideo) ==== Polecane Pasmo Do Łączności Krótkofalarskiej w Czasie “Stanu Wyjątkowego” – (od 19:25min Wideo) “FT-8, czyli jak wkurzyć krótkofalowców 😉 (krótkofalarstwo) + Q&A od/dla widzów” “Jonna Jinton: Ucieczka Do Raju [english subtitles]” Do Grundtjärn prowadzi bezimienna, kilkunastokilometrowa, szutrowa droga przez środek lasu. Daleko stąd do sklepu, stacji benzynowej, nie widać świateł miasta. TRZEBA TU ŻYĆ ZGODNIE Z NATURĄ i WEDŁUG PÓR ROKU. TRZEBA TĘ NATURĘ KOCHAĆ CAŁYM SERCEM, bo wdziera się w każdy zakątek życia jej mieszkańców. A jest ich tu na stałe tylko dziesięcioro. Jonna Jinton wybrała właśnie takie życie. Porzuciła szkołę pielęgniarską w Göteborgu i piękne mieszkanie w centrum miasta. “Jonna Jinton: Kobieta, Która Rozmawia Ze Zwierzętami” Jeśli jeszcze nie znacie Jonny, zajrzyjcie na: Jej kanał na YouTube: IG: W kontekście hipokryzji rządzących zapytam: Czy w sytuacji “koronapaniki” zamierzają zmienić zasady korzystania z całodobowych schronisk (hosteli) przez nie mających gdzie się podziać całymi dniami bezdomnych? Noclegownie bowiem “skazują” ich na całodzienną tułaczkę, bez względu na pogodę. Także zimą! Z całodobowych “schronisk dla bezdomnych” natomiast mogą korzystać tylko osoby posiadające zasiłek lub inny dochód… “Jak to ogarnąć?” (Wideodokumenty z bezdomnymi Polakami żyjącymi w Polsce i w innych krajach) Czy probemy z „uchodźcami” i ewentualne zapewnianie im hosteli i dotacji będzie jednak już teraz bardziej priorytetowe (widowiskowe) w ocenie UE…(?) Dziś Nasza 15-ta Rocznica Ślubu. Wesele było te wymarzone i to był najpiękniejszy dzień w życiu. Wiejskie – takie, że aż „Płonęła stodoła” – sala wyremontowana ze starej szopy, jazda do kościoła wymarzoną bryczką w konie (całkowicie nie modne wtedy, 15 lat temu, moda na ładne samochody itp. Teraz wracają bryczki też, ale wtedy to było dziwne) -z 30 bram po drodze, zabawa przez 2 dni do rana!!! O tym już, chyba kiedyś pisałam. W każdym razie świętowaliśmy właśnie 15-tą rocznicę w pięknym, wymarzonym hotelu, Arłamów pod Bieszczadami. Zawsze chciałam jechać w Bieszczady – i też o tym chyba pisałam 5 lat temu. W końcu się spełniło!!! Właśnie oglądamy sobie jazdę konną dzieci… gdy na Facebooka przychodzi zaproszenie do grupy zamkniętej „odcinek z okazji 20-lat Jakiej To Melodii”, czy coś w tym stylu… Nagranie ma się odbyć 10 tego września o 18:00 (niedziela wieczorem, więc kiepsko bo na rano pewnie będę miała do pracy), zaproszeń jest kilka dzieciąt, i ja w śród nich, wybrańców! Mamy wystąpić jako goście, publiczność – do odcinka w którym będą grali 20-stolatki. Jak zawsze taka informacja, to zawrót głowy, wypieki na policzkach, krew do mózgu uderza i radość…radość tym razem niczym nie zmieszana! Nie zmieszana strachem, przed występem…zwyczajna radość! Rewelacja! To coś dla mnie!!! Jakby dla mnie wymyślone. Od roku skutecznie odmawiam udziału w tym programie, już nawet myślałam, że jestem przez to skreślona, ale nie obchodziło mnie to, bo i tak nigdy nie zrobię nic wbrew sobie. Nie czułam się na siłach tam jechać, nie miałam czasu na naukę i nie będę statystować za pulpitem minimum przygotowania! Co innego, jechać dla zabawy, dla odświeżenia sobie tej atmosfery i poobserwować sobie to z boku… Fantastyczne zaproszenie!!! Znałam odpowiedź i wiedziałam, że potwierdzę, ale chciała jeszcze chwilę to przemyśleć i obgadać z mężem, czy mamy ochotę na taki wypad do Warszawy we wrześniu. Po Arłamowie mieliśmy jeszcze na 2 dni jechać właśnie do Warszawy ale skoro, we wrześniu znowu mam tam być to chyba zrezygnujemy. To może jednak odwiedzimy melodyjną koleżankę, z którą pisuje od 2 lat a nigdy się nie widziałyśmy na żywo Joasię z Bud Łańcuckich. Chciałam się z nią spotkać na początku urlopu gdy byliśmy na Rock festiwalu w Cieszanowie i potem nocowaliśmy w pięknym pałacu w Sieniawie bo to już było bardzo blisko, ale Ona też wtedy była na wyjeździe. Teraz, trzeba się nieco wrócić do Niej, ale skoro nie jedziemy na Warszawę to możemy wrócić prze Łódź do Gdańska. Ta perspektywa podobała mi się jeszcze bardziej. Spotkanie z Asią i jej rodziną było fantastyczne! Pyszny obiad już na nas czekał a miał być tylko kawa… ach te wspaniałe mamy - zawsze nadgorliwe!!! Ale to było miłe! Dziękujemy!!! Spotkanie z Asią było takie jakbyśmy spotykały się raz w miesiącu przynajmniej, kawka w ogródku, spacerek i generalnie nawet na noc mogliśmy zostać! Zatrzymało nas tylko to, że nie wypada tak na pierwszej wizycie… było fantastycznie. Dałam Joasi Arłamowego słonia na szczęście i takiego samego kupiłam też sobie. Od niej dostałam świetną płytę młodych talentów, która umilała nam drogę do Gdańska. Obgadałam z nią temat zaproszenia na odcinek specjalny (chociaż mieliśmy nikomu nie mówić), ale komuś tak bliskiemu jak Ona – musiałam. Trochę liczyłam, że i jej się fertnie, takie zaproszenie… fajnie by było…bo z tego co tam widziałam, to znałam tylko kilku zawodników osobiście, ale resztę z programu i Facebooka – same gwiazdy! Czym sobie zasłużyłam na takie zaproszenie. Nie grałam ponad 5 lat, nic wielkiego nigdy nie pokazałam w programie – prócz 2 finałów ugranych 10 lat temu- cały mój sukces, który jednak zmienił moje życie! Może to było wyznacznikiem do wyboru zaproszenia 60- ciu z pośród kilku setek uczestników tego teleturniej. Tylko takich ludzi jak ja, którym udział w programie dał tak dużo są naprawdę setki, więc nie mieli łatwego zadania! Więc cieszyłam się, że mam to szczęście i w sumie to nie interesował mnie dlaczego ja a nie ktoś inny? Mam zaproszenie i się nim cieszę, bo może dzięki niemu przełamię tę blokadę, która towarzyszy mi od kilku lat na ponowny start w programie! To tak jak w przedszkolu dzieci przynoszą zaproszenia dla innych dzieci w klasie na swoje urodziny, ale jednak nie mogą przynieść dla wszystkich - i to moja w tym głowa (nauczyciela) aby wytłumaczyć to dzieciom, że to wcale nie znaczy, że Ci którzy nie dostali zaproszenia są gorsi lub mniej lubiani, bo każdy chciałby móc zaprosić wszystkich, ale się tak nie da! To jest jak loteria i raz wybiera się jednych a innym razem innych i nie można się obrażać, że "dlaczego to nie ja, albo dlaczego nie mój kolega jest zaproszony", to zapraszający decyduję i wcale nie ma łatwego zadania, bo i jemu jest trochę smutno, że nie może zaprosić wszystkich! Ale przecież dla wszystkich zrobi urodziny w przedszkolu, i poczęstuje dzieci cukierkami a oni narysują mu rysunek i też będzie fajnie! Tylko, że wydaje mi się, że dzieciom łatwiej jest to wytłumaczyć niż dorosłym! Dla mnie i dla Asi to było oczywiste, ale jednak nie dla wszystkich! Ja w każdym razie – Odpisuję! Tak z radością tam będę!!! I już odliczałam dni! Nareszcie ta radość, że coś fajnego się dzieje!!! Nie, że moje życie jest nudne, zawsze coś się w nim dzieję, ciągle nowe wycieczki i nowe wrażenia. Jednak TV to są całkiem inne wrażenia i inne emocje. Przecież rok temu na jesieni mogłam jechać zagrać – nie bo: - nic nie umiem i nie mam czasu na naukę! Na wiosnę chcieli mnie do odcinka specjalnego o musicalach, bo zrobiłam wpis pod postem do zgłoszenia się na taki odcinek- ale rozpoczęłam go od słów – nie zgłaszam się, ale muszę to napisać… bo przypomniała mi się wtedy mój ulubiony film musicalowy, „Dźwięki muzyki”, i chciała tylko podzielić się tym z nimi – z zawodnikami i twórcami melodii, że scena z filmu gdy młoda kobieta zrywa z okien zasłony i szyje swoim podopiecznym fajne ubrania, żeby mogły bawić się a nie tylko w garniturkach być sztywnymi i podporządkowanymi dziećmi pod dyktando twardego ojca... że ta scena miała na mnie tak duży wpływ, że zaczęłam marzyć, że kiedyś też zostanę taką szaloną nauczycielką z gitarą! Nidy nie nauczyłam się do tej pory grać na gitarze – ale może jeszcze zdążę? Szaloną nauczycielką zostałam – nauka przez zabawę to u mnie podstawa! Radość dziecka i to, żeby zawsze chętnie chodziło do szkoły, żeby nigdy się im nie nudziło uznawałam za priorytet w pracy!... coś w tym stylu napisała i dostałam zaproszenie… co teraz? Ja nic nie umiem! Jechać po 5 latach żeby nic nie wcisnąć – nie, nie ma mowy – Wiem, że to może wymówka, ale skutecznie kolejny raz odmówiłam udziału. Teraz to już czułam, że sobie przechlapałam na kilka lat, ale cóż – rób to co dyktuje Ci serce! Serce mówi… naucz się chociaż trochę i może kiedyś jeszcze wystartujesz. W czerwcu nagle w necie znajduję info, że melodia może zejdzie z ramówki TVP – „dobra zmiana” ich dopada! Rany…jak obuchem w łeb!!! Aż zadzwoniło w uszach! Jak to? Przecież Ona była zawsze! Zawsze moja podpora od wielu lat!!! Brakowała pieniędzy – e tam przecież wygram w melodii… nie wygrywałam, ale to było nie ważne, ważne było to, że w danej chwili zawsze dawała nadzieję!!! Później jakoś i tak było, ale zawsze wiedziała, że jeśli bardzo będę jej potrzebować to JEST! Teraz co? Nagle nie będzie? Mają zmienić formułę i może prowadzącego, bo prowadzący Pan Robert na takie zmiany się nie zgadza… i cały sercem, całą duszą jestem za jego decyzją!!! Jak nie będzie Roberta Janowskiego to i ja w życiu już tam nie pojadę i tyle!!! W tym momencie nie mogłam sobie darować, że tyle razy odmówiłam udziału, że nie pojechałam, że straciłam szanse na ostatnią wizytę w programie… trudno trzeba czekać, jak rozwinie się ta sprawa! Melodia została razem z Naszym najlepszym prowadzącym!!! Ależ to była radość!!! Nowe zgłoszenia do nowego sezony… a ja nadal jakaś niepewna… nie zgłosiłam się! Co ze mną jest? Przecież tak żałowałam, że nie wzięłam udziału a teraz... Straszna ta moja blokada! Kiedyś taka nie byłam, co w głowie to na języku, to w czynach a teraz 100 razy przemyślam nim coś zrobię! Koszmar! Nie lubię takiej siebie! Ten odcinek z okazji 20-lecia jest dla mnie zbawieniem!!! Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że rzucę pracę, ale już gdzieś w głowie kłębiły mi się myśli, że muszę wrócić do siebie, do takiej siebie jaką lubię… spontaniczną, bez zbędnych przemyśleń i analiz, a praca w szkole… no cóż jednak trochę ogranicza swobodę działań i wypowiedzi. Tego nie wypada, tamto nie przystoi a jeszcze coś innego jest głupie jak na nauczyciela! Sztywność w tym zawodzie, garniturki i rozmowy z rodzicem z pozycji mądrzejszego nauczyciela, który wie najlepiej… to nie ja! Nigdy tak nie robiłam. Wiem, że powinnam, ale nie potrafiłam. Rodzic taki sam człowiek jak ja… nie zawsze wszystko wie najlepiej i zawsze możemy wymienić się swoimi spostrzeżeniami… Tylko czy byłam prawdziwym nauczycielem? Chyba nigdy nim nie byłam! Byłam zwykłą dziewczyną, która opiekuje się dziećmi i uwielbia to robić, która przy okazji zabawy stara się czegoś te dzieci nauczyć, która nie boi się krytyki ani rozmów z rodzicami. Która, na zebranie z rodzicami idzie jak na kawę z przyjaciółmi, bez stresu na luzie i wie, że wyjdzie z klasy jako ostania ze wszystkich zebrań, bo fajnie jest porozmawiać o dzieciach. Będzie mi tego brakowało, będzie mi brakowała moich dzieciaków!!! W świetlicy też bym tego nie miała... więc odpadam z tej gry i idę swoją nową drogą! Co dzień, gdy przejdziesz próg, Jest tyle dróg, co w świat prowadząI znasz sto mądrych rad, Co drogę w świat wybierać radzą…I wciąż ktoś mówi Ci,Że właśnie w tym tkwi sprawy sedno, Byś mógł z tysiąca dróg Wybrać tę tak zrządzi traf,Że świata praw nie zechcesz zmieniać,Gdy kark umiesz zgiąć,Gdy siłą wziąć sposobu nie ma, Gdy w tym nie zgubisz się,Nie zwiodą cię niełatwe cele - wierz mi: na drodze tej Osiągniesz wiele. Znajdziesz na tej jednej z dróg I kobiet śmiech, i forsy huk, Choćby cię kląć świat cały miał,Lecz w oczy – nikt nie będzie śmiał,Chcesz łatwo żyć – to śmiało idź,Idź taką – nie raz, nie sto- osiągniesz to, mój przyjacielu, Nim przetarty szlak Wybierzesz, jak wybrało wielu, I nim w świat wejdziesz ten, By podług cen pochlebstwem płacić- choć raz, raz pomyśl, czy Czegoś nie tracisz…Bo przecież jest niejeden szlak, Gdzie trudniej iść – lecz idąc tak, Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym I karku giąć przed byle kim, Rozważ tę myśl, a potem – idź,Idź swoją drogą.

raz dwa trzy idź swoją drogą tekst